PARAFIA KATOLICKA ŚW. JÓZEFA RZEMIEŚLNIKA
            SANKTUARIUM ŚW. JÓZEFA OBLUBIEŃCA NMP
                                     W CZĘSTOCHOWIE

W związku z zaostrzeniem zasad zachowania się podczas rozwijającej się epidemii idziemy za wskazaniami Rządu oraz Episkopatu Polski:

- Od jutra (25 marca) podczas Mszy Świętej w Kościele obecnych może być tylko 5 osób, nie licząc sprawujących Eucharystie.

- Zachęcamy, aby we Mszach uczestniczyła tylko najbliższa rodzina, oczywiście z zachowaniem wszystkich wytycznych.

- Zachęcamy, abyście łączyli się z nami w modlitwie i podczas Mszy Świętych, które my jako kapłani będziemy sprawować o stałych godzinach.

- Do udziału w niedzielnych Mszach zachęcamy poprzez środki przekazu - Telewizje, radio czy transmisje internetowe. O transmisjach z naszego Santuarium będziemy informować.

- Ksiądz Arcybiskup Wacław Depo wydał dyspense od uczestnictwa w Mszach Niedzielnych i Świątecznych.

 W obecnych warunkach szerzenia się na całym świecie koronawirusa warto przypomnieć postać męczennicy z pierwszych wieków chrześcijaństwa – św. Korony, czczonej od dawna jako patronka przed epidemiami. Choć należała niegdyś do popularnych świętych, to o jej życiu i pochodzeniu wiemy bardzo niewiele. Miała się urodzić na ziemiach dzisiejszego Egiptu lub Syrii ok. 160 roku i zginąć śmiercią męczeńską w 177 (według innych przekazów żyła latach 287-303).

Z tych szczątkowych danych wynika, że jeszcze jako nastolatka została żoną Wiktora – rzymskiego żołnierza ze Sieny, chrześcijanina, który w czasach prześladowań wyznawców Chrystusa w Cesarstwie Rzymskim chrześcijan nie chciał wyrzec się swojej wiary, za co został stracony. Młoda wdowa zginęła również śmiercią męczeńską w okresie prześladowań za czasów cesarza Antoniusza Piusa albo Dioklecjana. Według przekazu etiopskiego oboje byli członkami wspólnoty wczesnochrześcijańskiej.

Cześć oddawana św. Koronie, podobnie jak obecny dziś w różnych krajach świata koronawirus, także „przekroczyła granice”. Legendy o tej męczenniczce z czasów późnego antyku znane są w Azji, Afryce i Europie.

Pierwsza, “wyjściowa” grecka legenda o Wiktorze i Koronie umieszcza ich męczeństwo w Damaszku, ale była ona później powtarzana w różnych wariantach. Dlatego też obok dzisiejszej stolicy Syrii jako miejsce ich śmierci wymienia się także Antiochię na południu dzisiejszej Turcji, Aleksandrię w Egipcie, Sycylię i Marsylię. Świętą Koronę czczą Kościoły grecki, łaciński i etiopski.

Z Bliskiego Wschodu legenda o niej dotarła do Włoch najpóźniej w VI wieku. Relikwie obojga małżonków znajdują się w Castelfidardo na wybrzeżu Adriatyku koło Ankony. Już wtedy powstał tam poświęcony im kościół. Już wówczas (VI wiek) św. Koronę ukazywano jako przykład wierności wierze. W 997 cesarz Otton III przewiózł relikwie do Akwizgranu, a w XIV wieku cesarz Karol IV sprowadził je też do Pragi.

Z tamtego okresu pochodzą również pierwsze dowody oddawania czci tej świętej w Bawarii, Czechach i Dolnej Austrii. Tam i w niektórych innych regionach św. Korona czczona jest jako patronka, która nie tylko ma chronić przed epidemią i 0złą pogodą, ale też jest symbolem trwania w wierze.

Do tradycji należą np. w Dolnej Austrii coroczne pielgrzymki św. Korony. W 1504 roku w małej miejscowości St. Corona am Wechsel w wydrążonym pniu lipy znaleziono jej figurkę a na pamiątkę tego wydarzenia wzniesiono tam kaplicę. Kult tej świętej znany jest też w innych częściach Austrii, również w Wiedniu, gdzie do dziś działa apteka św. Korony. Przy tej okazji media austriackie zwracają uwagę, że fakt, iż bite przez mennicę austriacką w latach 1892-1924 roku monety nazywano na pamiątkę świętej „koronami”, należy tłumaczyć tym, że św. Korona jest także patronką dobrego lokowania pieniędzy, poszukiwaczy skarbów i osób grających na loterii.

Kościół katolicki wspomina św. Koronę 14 maja i być może do tego dnia zostanie już pokonane największe zagrożenie obecnym koronawirusem.

 

    Ks. arcybiskup Marek Jędraszewaki:

„Co, przez to co się dzieje, Pan Bóg chce nam powiedzieć, do czego nas wzywa, do jakiej refleksji nas pobudza, zwłaszcza jeśli chodzi o uświadomienie sobie świętości każdego życia, wartości zdrowia a także pokory – wynikającej z pewnej niemożności i bezradności – wobec tego wszystkiego, co się dzieje. Czy te znaki czasu, ta choroba nie wzywa nas do głębokiej rewizji spojrzenia na nas, na nasze życie, by nasze drogi wyprostować i by stały się one drogami prawdziwie Bożymi. Zostawiam wam moi drodzy te refleksje, jako szczególne zadanie stojące przed nami, aby ten Wielki Post w swojej dynamice modlitwy, pokuty, jałmużny przyczynił się także do tego, abyśmy te znaki czasu, które stają się dzisiaj tak ważne i tak bardzo odczuwalne nie pozostawiły nas obojętnymi, ślepymi, głuchymi, ale sprawiły, że głos Pański w naszych sercach będzie rozbrzmiewał z jeszcze większą wyrazistością i mocą”

Ks. Zbigniew Kielas, kustosz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie:

„Modlimy się intensywnie w ostatnim czasie. (...) Trzeba, abyśmy w tej modlitwie nie ustawali, trzeba nam wiary, wytrwałości, zaufani. (…) Co, przez to co się dzieje, Pan Bóg chce nam powiedzieć, do czego nas wzywa, do jakiej refleksji nas pobudza, zwłaszcza jeśli chodzi o uświadomienie sobie świętości każdego życia, wartości zdrowia a także pokory – wynikającej z pewnej niemożności i bezradności – wobec tego wszystkiego, co się dzieje. Czy te znaki czasu, ta choroba nie wzywa nas do głębokiej rewizji spojrzenia na nas, na nasze życie, by nasze drogi wyprostować i by stały się one drogami prawdziwie Bożymi. Zostawiam wam moi drodzy te refleksje, jako szczególne zadanie stojące przed nami, aby ten Wielki Post w swojej dynamice modlitwy, pokuty, jałmużny przyczynił się także do tego, abyśmy te znaki czasu, które stają się dzisiaj tak ważne i tak bardzo odczuwalne nie pozostawiły nas obojętnymi, ślepymi, głuchymi, ale sprawiły, że głos Pański w naszych sercach będzie rozbrzmiewał z jeszcze większą wyrazistością i mocą.

Trzyletniemu programowi duszpasterskiemu Kościoła w Polsce na lata 2019-2022 towarzyszy hasło „Eucharystia daje życie”. W związku z tym pierwszy rok programu, który rozpoczął się w pierwszą niedzielę Adwentu 2019 r., realizowany będzie pod hasłem „Wielka Tajemnica Wiary”. 

wtw 500

W roku „Wielkiej Tajemnicy Wiary”, podobnie jak co roku, po świętach Bożego Narodzenia pragniemy złożyć wizytę  każdej rodzinie mieszkającej na terenie Parafii, która jest  Kościołem Domowym.   

W Kościele wizyta duszpasterska to nie tylko modlitwa  i błogosławieństwo, ale spotkanie kapłana z parafianami. Podczas kolędy najważniejsza jest obustronna serdeczność i oczywiście wrażliwość religijna. Kolęda jest doskonałą okazją ku temu, aby lepiej się poznać, aby przełamać anonimowość, aby wymienić swoje uwagi czy spostrzeżenia dotyczące życia parafialnego, czy też życia konkretnej rodziny. Jest okazją do tego, aby porozmawiać o wątpliwościach, odpowiedzieć na wiele pytań dotyczących wiary i życia religijnego uregulowania sytuacji rodzinnej, małżeńskiej. Jest to więc wydarzenie ważne dla całej rodziny. 

Czytania i myśl dnia

Dziś obchodzimy

Imieniny

Konrada, Arnolda

Myśl dnia
Prawda jest czymś pięknym i trwałym.
Platon
Czytania

Rdz 8, 6-13. 20-22 • Ps 116B • Mk 8, 22-26 liturgia dnia

Aktualności z Watykanu

Niedziela.pl